Inna nazwa tego zielska to alkiermes...wyraz ten pochodzi z języka arabskiego i oznaczał czerwone robaczki ( al- krymyz ). W wieku XVI był także nazwą popularnego w Europie i Polsce lekarstwa. Coś w stylu nalewki z kosmicznej ilości składników; stosowanej na drżenie, lęki serca lub...... szaleństwo :) Alkiermes w odniesieniu do szkarłatki oznacza roślinę o owocach zawierających czerwony sok/barwnik.
Roślina bulwiasta, ozdobna aczkolwiek w naszym ogrodzie właściwie rośnie jak chwast. Rozsiewa się dzięki ptakom które uwielbiają jej owoce i spożywają je namiętnie. Potem kupkają bardzo malowniczo niczym Pollock pod każdym niemal drzewem... I tym sposobem gdzie nie spojrzysz tam w cieniu lub półcieniu rosną szkarłatki. Bardzo żywotne paciuctwo !
Kwitnie od czerwca do sierpnia, a osiąga rozmiary nawet do 2 m wysokości ! Duże kwiatostany są naprawdę niepowtarzalne !
Jej grube łodygi można w okresie kiedy są hatifnatami; po zerwaniu przyrządzać jak szparagi.
Ponoć zawiera też jakieś substancje trujące na ślimaki. Przyznam się, że tego jeszcze nie sprawdziłam ale zamierzam :)
Polecam tą bylinę do założeń naturalistycznych zwłaszcza. Osobiście uważam, że jest bardzo dekoracyjna w każdym stadium rozwoju. U nas znajduje sobie miejsca sama i nie rzadko wygląda to lepiej niż byśmy ją sami sadzili. Jest bezproblemowa i nie wymagająca, także mrozoodporna.
Gdyby ktoś chciał sadzonki, to możemy się podzielić :)
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz